Zgodnie ze słownikiem języka polskiego, kreatywny to „zdolny do tworzenia czegoś nowego, oryginalnego; twórczy, pomysłowy”. No to bądźmy kreatywni z regresją liniową.
Na pierwszym wykresie widzimy zależność między X a Y.
Dopasowujemy sztuczną inteligencję (:P), w tym wypadku model regresji liniowej, otrzymując poniższy obrazek.
Przy jego pomocy przewidujemy coś nowego:
Ktoś nieprzekonany? Bo wciąż poruszamy się pomiędzy znanymi wartościami cech? No to stwórzmy coś zupełnie nowego:
Wcześniej nawet nie przypuszczaliśmy, że Y może osiągnąć tak duże wartości.
Podany przykład jest oczywiście bardzo prosty. A co, gdyby uwzględnić znacznie więcej zmiennych X? Gdyby zależności nie były monotoniczne? Gdyby istniały interakcje? Gdyby do modelowania użyć sieci neuronowej?
Zaśmiałem się wyżej, że dopasowujemy „sztuczną inteligencję”. Obecne AI to w głównej mierze modele sieci neuronowej, a najprostszą siecią jest właśnie regresja. Przy jej pomocy przewiduję („tworzę”) dwa nowe punkty (obrazy, książki…).
Kreatywność to coś innego?
Chwileczkę! A czy kreatywnością nie będzie postawienie tej czerwonej kropki wszędzie, tylko NIE na prostej? Nie, bo sprowadza się to do zrobienia czegoś zupełnie losowego, „bez sensu” (przynajmniej w propozycji, którą chcę tu przedstawić). No to napiszmy coś kreatywnego:
afrwiniowe erfnwuepferw943 fewrfg
Żeby coś mogło być uznane za kreatywne, powinno być w jakiś sposób nowe, ale musi mieć też sens. I ten sens ma obrazować ta prosta na wykresie.
Mówi się, że AI tylko kopiuje, nie jest w stanie stworzyć czegoś zupełnie nowego, nie może być kreatywne. Być może tak. A może kreatywność to tylko ekstrapolacja.
Jeśli moje teksty są dla Ciebie wartościowe, na podany niżej adres email mogę przesłać Ci wiadomość, gdy pojawią się nowe. Zapraszam też na mój kanał na youtube.