O losowości

  • Post author:

Zawsze wydawało mi się fascynujące, jak daleko losowość stoi od chaosu (rozumianego potocznie), mimo że niekoniecznie tak o tym myślimy. Jeśli rzucę monetą, nie mam pojęcia, czy wypadnie orzeł, czy reszka. Ale jeśli rzucę tysiąc razy, to już wiem sporo.

Pisałem kiedyś, jak można wykorzystać taką losowość w pytaniach ankietowych, gdy spodziewamy się, że odpowiadający może nie chcieć powiedzieć prawdy: https://danetyka.com/szacowanie-trudnych-proporcji/.

Jak nie przegrać w „papier, kamień, nożyce”? Wystarczy wybierać losowo i nikt nas nie ogra. Możemy np. rzucać kostką i jeśli wypadnie 1-2, wybieramy papier, 3-4 kamień, 5-6 nożyce. A po nam ta kostka? Czy nie możemy po prostu „losować” w głowie? Wypowiadać słów papier, kamień i nożyce w losowym porządku?

No to spróbujcie. Albo żeby było łatwiej, rozważmy rzut monetą i wygenerujcie 1000 losowych wyników. Tak, żeby mnie oszukać, tzn. żeby wyglądało na to, że rzucaliście. Najpewniej zadbacie o to, by orłów i reszek było mniej więcej po połowie. Ale czy zadbacie o to, by:

  • W dowolnym podzbiorze (np. co drugi wynik) było mniej więcej tyle samo orłów i reszek?
  • W około połowie przypadków kolejny wynik był taki, jak poprzedni?
  • Jeśli wybiorę dowolny ciąg 3-elementowy, np. ORO, czy pojawi się w Waszym ciągu ok. 1/8 razy?

Ciąg losowy wszystkie te testy spełni. Ileż w takim razie struktury w tej losowości… I nie da się jej uzyskać za darmo!

PS. W matematyce mówimy o chaosie deterministycznym i jest to wrażliwość równań nie niewielką zmianę parametrów. Nie ma w tym jednak żadnej losowości, ale właśnie determinizm.


Jeśli moje teksty są dla Ciebie wartościowe, na podany niżej adres email mogę przesłać Ci wiadomość, gdy pojawią się nowe. Zapraszam też na mój kanał na youtube.